Hej Kochani!
Wszystkie wiemy jak trudno jest znaleźć podkład odpowiedni dla naszej cery. Jeśli o mnie chodzi kiedyś szukałam owego ideału wyłącznie na drogeryjnych półkach, ale niewiele produktów tego typu spełniało moje wymogi. A od podkładu oczekuje sporo, ale o tym za chwilę ;)
Moja cera ma skłonności do przesuszania się. Pamiętam takie sytuacje, że każdy podkład nałożony na moją skórę bardzo podkreślał suche skórki... ba... ładnie to nazwałam, to były raczej suche placki. Teraz wiem, że zamiast na siłę szukać podkładu, lepiej na dobry początek zainwestować w pielęgnacje. Kiedy już zrobiłam porządek ze skórą postanowiłam poszukać podkładu trochę droższego, który nie tylko sprawi że będzie ona lepiej wyglądać na co dzień, ale będzie też ją pielęgnował.
Szukając ideału kierowałam się kilkoma aspektami: trwałość, krycie, nawilżenie, brak efektu maski.