Hej kochani!
Około dwa miesiące temu odstawiłam córkę od piersi. Była to moja decyzja, ale muszę zaznaczyć, że córka nie miała z tym większego problemu. Z braku protestów z jej strony poszło całkiem gładko, a tak się obawiałam tego momentu! Nie tyle momentu co raczej procesu. Bo odstawienie wymaga czasu. Jeśli też jesteś na tym etapie i chciałabyś przejść go możliwie łagodnie zachęcam do dalszej części wpisu. Może moje doświadczenia uspokoją Cię i pomogą zrozumieć jego przebieg.