Niedawno postanowiłam zmienić nazwę bloga jak również wykupić domenę. I jak się okazało nie jest to tak trudny proces jak mi się na początku wydawało. Dzięki radom, które znalazłam na kilku stronach, przebrnęłam przez to całkiem bezboleśnie. W tym wpisie chciałabym podzielić się wiedzą, którą uzyskałam w tym temacie. Pamiętaj, aby dobrze zastanowić się przed podjęciem ostatecznej decyzji zarówno w kwestii nazwy jak i dystrybutora domen.
A więc jeśli wiesz już jak będzie brzmieć nowa nazwa, wszystko dokładnie przemyślałeś, a więc pora na znalezienie odpowiedniego sprzedawcy domen. To bardzo ważny krok, który pozwoli Ci cieszyć się swoim miejscem w sieci za niewielkie pieniądze.
Wykupienie domeny - od czego zacząć?
W tym miejscu chciałabym się skupić na tym czym się kierować szukając atrakcyjnej oferty wykupienia domeny i jakiego sprzedawcę ja wybrałam. Firmy często oferują bardzo kuszącą cenę za pierwszy rok. Warto jednak zwrócić uwagę czy w kolejnych latach cena nie będzie kilkukrotnie większa. Trzeba również zastanowić się czy zależy nam na kupnie hostingu i domeny, czy wyłącznie tego drugiego. Niestety większość z firm oferuje to w pakiecie, co nie pozostawia nam zbyt dużego pola manewru. U mnie sytuacja od początku była oczywista co do wykupienia wyłącznie domeny bez hostingu. Chciałam pozostać na Bloggerze, bez zmiany serwera, za to z nowym adresem strony, który będzie tylko mój. Być może kiedyś skorzystam również z ofert hostingu, ale na ten moment nie potrzebuje się w to zagłębiać. Jeśli jesteś osobą, która podobnie jak ja chce w prosty sposób odświeżyć nazwę bloga lub po prostu stara nazwa przestała Ci się już podobać, to jak najbardziej dobrze trafiłeś. O tym dlaczego warto zmienić nazwę strony poprzez wykupienie domeny i dlaczego warto to zrobić od razu, pisałam w poście Ogłoszenie - Zmiana nazwy bloga.
Jaką firmę wybrać?
Przeszukując internet szybko zauważyłam, że wiele osób poleca firmę OVH. Poczytałam trochę i uznałam, że dla mnie także będzie to dobra opcja, gdyż strona ma w swojej ofercie między innymi wykupienie tylko i wyłącznie domeny, czyli to czego szukałam, przy czym udostępnia wszystkie dane DNS, bez których przeprowadzenie zmiany nie byłoby możliwe. Cena również jest atrakcyjna. Aktualnie 12zł za rok za adres z końcówką "pl". Po tym czasie możemy odnowić wykupienie adresu za około 40zł.
Jak to wygląda w praktyce?
Gdy już znalazłam firmę, która spełniała moje wymagania, przystąpiłam do działania. Pierwsze co musiałam zrobić to sprawdzenie czy moja nazwa jest wolna. Wpisałam na stronie OVH mój nowy adres i okazało się, że jest on dostępny. Po czym przystąpiłam do wykupienia domeny. W kwestii płatności nastąpił pewien problem. Okazało się, że nie jest możliwe zatwierdzenie płatności w czasie weekendu, czyli dni wolnych od pracy, a że u mnie wypadło to właśnie w niedzielę, niestety przyszło mi czekać do poniedziałku na jakikolwiek odzew z ich strony. Następnego dnia również nie zaobserwowałam żadnej reakcji. Poczekałam do godzin popołudniowych i zgłosiłam problem na stronie usługodawcy. Jeszcze tego samego dnia płatność została przyjęta a ja mogłam przystąpić do wprowadzenia danych na Bloggerze.
W tym miejscu bardzo ważne było znalezienie stron, na których znajdę pomoc w sprawnym przeprowadzeniu tego procesu. Skorzystałam z dwóch stron: p-programowanie.pl i chilliczosnekioliwa.pl. Znalazłam tam mnóstwo przydatnych informacji. Najpierw spokojnie przeanalizowałam krok po kroku co powinnam zrobić, dopiero wtedy przystąpiłam do zmiany adresu. Dzięki dokładnym objaśnieniom zajęło mi to może 30-40 minut. Po zapisaniu wszystkich zmian byłam niesamowicie dumna. że poszło tak szybko. Dlatego myślę, że nie ma sensu, abym opisywała wszystko ponownie, strony, które podałam opisują ten proces bardzo szczegółowo. Jestem pewna, że w tych dwóch źródłach znajdziecie wszystko czego Wam potrzeba.
Ostatnim krokiem jest ustawienie przekierowania na Bloggerze. Aby strona wyświetlała się zarówno z przedrostkiem www. jak i bez trzeba wejść w Ustawienia=>Podstawowe=>Publikowanie. Tam można edytować nazwę bloga. W moim przypadku nazwa brzmi: www.siedempojutro.pl, ale chce, aby moja strona wyświetlała się również po usunięciu "www". Pod nazwą istnieje opcja: "Przekierowanie z domeny nazwastrony.pl do domeny www.nazwastrony.pl." Zaznaczamy tę opcję, zapisujemy i przekierowanie jest gotowe. Oczywiście w miejscu "nazwa strony" powinien widnieć Twój adres.
Po wykonaniu tych wszystkich czynności, może się okazać, że Twoja strona nie będzie działać przez jakiś czas. Od kilku minut po dobę. Spokojnie trzeba przeczekać ten moment. U mnie wyglądało to tak, że już po kilku minutach sprawdziłam czy stronka działa i ku mojemu zdziwieniu wszystko było w jak najlepszym porządku. Blog wyświetlał się pod nowym adresem, przekierowanie również działało bez zarzutu. Na koniec jedyne o czym musimy pamiętać to zmiana adresu na wszystkich platformach społecznościowych oraz w widżetach, które umieścilismy na blogu. Jeśli wraz z nowym adresem strony zmienił się Wasz adres e-mail, koniecznie uaktualnijcie go na swoim blogu. Muszę przyznać, że jest przy tym mnóstwo pracy. Niestety trzeba przez to przebrnąć, aby końcowy efekt w pełni napawał dumą.
To już wszystkie informacje, które chciałam Wam przekazać odnośnie zmiany domeny. Mam nadzieję, że niczego nie pominęłam i że wpis okaże się pomocny. Jeśli macie jakieś pytania zapraszam do zadawania ich w komentarzach. Piszcie też o Waszych doświadczeniach ze zmianą domeny. Jak to wyglądało u Was? Z jakich firm korzystaliście? Co sprawiło największy kłopot? Dajcie znać poniżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hej! Jeśli masz jakieś uwagi, polecenia lub pytania śmiało pisz!